poniedziałek, 25 marca 2013

W końcu

Oj, ale dawno nic nie pisałam. Dziś oczywiście znów nie było mojej wychowawczyni, więc pierwszej lekcji nie było i jak zwykle nie dałam usprawiedliwień. Jeśli nie było godziny wychowawczej, to oczywiście na matematyce było zastępstwo. Do tego na polskim była opieka, czyli jedynie sprawdzenie obecności i siedzenie bez nauczyciela w klasie.Ogólnie, to całkiem szybko zeszło w szkole. Zepsuł mi się telefon. 6 kwietnia będę miała nowy. Najprawdopodobniej LG Swift L5. W końcu.
W ogóle, nie mogę się doczekać nowego teledysku Marsów. Zapowiedź teledysku jest świetna, i myślę, że już całe video będzie wspaniałe.

Niedawno znalazłam taki oto filmik. Chłopak po prostu wymiata, koniecznie musicie to zobaczyć ;)



Piosenką dnia nadal jest u mnie Up In The Air.

To już wszystko.

poniedziałek, 18 marca 2013

Up In The Air

Matko, jaki dzień... Nie miałam pierwszej lekcji (godz. wych.), bo mojej wychowawczyni, czyli facetki od matmy nie ma. A na zastępstwie z matmy mieliśmy z tą Brzostek... No i kogo znów wzięła do tablicy? Oczywiście MNIE :< Na angielskim oczywiście odpały. ,,Ołówki we włosach potargał wiatr'' i ,,Czuje się prawie'' ujmuje wszystko.

No i nadszedł ten dzień. UP IN THE AIR. Około 16.30 włączyłam komputer. Singiel już w sieci, no to włączam i.... najpierw niedowierzanie. Jak Marsi mogli nagrać coś takiego?! Potem przesłuchałam na spokojnie kilka razy pod rząd. I do teraz nie mogę się uwolnić. Nie powiem,  jestem bardzo zaskoczona. Ale czy zawiedziona? Może trochę. Mam nadzieję, że jednak nie cały album będzie utrzymany w takim klimacie, i ze znajdzie się na nim choć jedna całkiem rockowa piosenka. Dla mnie Up In The Air jest do przyjęcia, w końcu zaczyna się NOWA ERA. Po prostu MARS IS COMING.

Wiadomo już jaki tytuł będzie nosić ich nowy album. Otóż, nazywa się on LOVE LUST FAITH + DREAMS. Premiera płyty odbędzie się 21 maja bieżącego roku. Wiadomo też jak będzie wyglądać okładka albumu. Nie jest powalająca, bardzo minimalistyczna... Mi osobiście dużo bardziej podoba się okładka Up In The Air. Tak oto prezentuje się LOVE LUST FAITH + DREAMS:



Piosenka dnia, a właściwie pewnie kilku tygodni? Wiadomo. Up In The Air. Posłuchać możecie jej tu: KLIK.


Na dziś WSZYSTKO.

sobota, 16 marca 2013

I'll Be Gone

TAK! Mam słuchawki! Udało się! Ale to wszystko dzięki temu, ze w sklepie była inna sprzedawczyni. Dałam jej tylko tę kartkę, a ona od razu dała mi nowe *____* Wszystko układa się po mojej myśli ;) Miałam jutro jechać do babci, ale jest strasznie zimno i jadę dopiero w święta. W poniedziałek praca klasowa z WOSu. Muszę zrobić sobie dobrą ściągę, żeby napisać to na 4.

Piosenka Dnia: Linkin Park - I'll Be Gone. Utwór pochodzi z najnowszej płyty Living Things. Możecie posłuchać go tu: KLIK. Tekst znajdziecie tutaj: KLIK.


(źródło: tumblr)



Na dziś to już wszystko ;)

piątek, 15 marca 2013

So Cold

Zimno. Dziś byłam tylko na 5 lekcjach, bo zamiast chemii była opieka, a potem miała być religia, więc nie zostałam. Jednak dopiero jutro idę po słuchawki. Strasznie męczący był ten tydzień bez słuchawek. Mam nadzieję, że jutro bez problemu dostanę nowe, bo już tej szopicy od polskiego nie mogę słuchać... Muszę jeszcze kupić sobie jutro dwa identyczne zeszyty do pisania usprawiedliwień. Mogłoby już nie być tego śniegu.

Piosenka dnia: Breaking Benjamin - So Cold. Utwór pochodzi z płyty We Are Not Alone. Tekst znajdziecie tu: KLIK

Teledysk:

.

Na dziś to już wszystko.


środa, 13 marca 2013

Just Another Star.

Dziś  był wspaniały dzień. Dostałam 5 z kartkówki z biologii. Mina wszystkich: bezcenna. A ja akurat w tym czasie jadłam kanapkę, wiec się nią zakrztusiłam. Coś wspaniałego. Matka jest w końcu ze mnie dumna :') Wczoraj za to nie było już tak świetnie. Dostałam pałę z angielskiego, bo zbyt mało powiedziałam o jakimś durnym obrazku.... No cóż, są nauczyciele lepsi i gorsi. Tak po prostu już jest. Nie idę jutro do szkoły. Mama się zgodziła, bo powiedziałam jej prawdę. Boję się fizyki i mam przeczucie, że mnie jutro do odpowiedzi weźmie. Poza tym, kartkówka z matmy... Jutrzejszy dzień zapowiada się niezbyt ciekawie, bo jeśli nie chcę iść do szkoły, to muszę w końcu zrobić porządek w pokoju.

Piosenka dnia: Bullet For My Valentine - Just Another Star. Utwór pochodzi  z mini albumu o nazwie Bullet For My Valentine. Piosenki możecie posłuchać tu: KLIK, a tekst znajdziecie tu: KLIK.

(źródło: tumblr)

Na dziś to już wszystko.

poniedziałek, 11 marca 2013

Miss Nothing

Nie mam już siły na tą pogodę. Śnieg po kolana... Dziś jak wracałam do domu to jeszcze na torach stał pociąg i musiałam go wymijać. Było dziś 8 lekcji, a ja bez słuchawek... Ale jakoś przetrzymałam. Dostałam 3 z pracy klasowej z angielskiego. W sumie całkiem nieźle. No może poza tym, ze ta baba prawie postawiła mi pałę za to, że książki nie miałam. Ale zwaliłam wszystko na Agniechę i jej się odechciało. Ale powiedziała, że jutro sprawdzi, czy na pewno mam. No więc wezmę ją jutro do szkoły. A no i jeszcze piszemy z polskiego jakieś wypracowanie o renesansie...

Wczoraj na twitterze dowiedziałam się, że zespół Afromental splagiatował piosenkę Marsów. Którą? Stranger In A Strange Land. Ich piosenka nazywa się Rise Of The Rage. Pochodzi z płyty THE B.O.M.B. wydanej w 2011 roku. 
Wiadomo, że to Afromental ich splagitatował, bo Stranger In A Strange Land 
znajduje się na płycie This Is War wydanej w 2009.

Tutaj możecie posłuchać piosenki Thirty Seconds To Mars: KLIK, a tu Afromental: KLIK
 Sami oceńcie, czy jest to plagiat.

Piosenka na dziś: The Pretty Reckless - Miss Nothing. Utwór pochodzi z płyty
Light Me Up. Tekst znajdziecie tu: KLIK

TELEDYSK:



To już wszystko.

niedziela, 10 marca 2013

Breaking Point

Dziś strasznie nudny dzień. Poza tym, pogoda nie dopisuje. Jeszcze wczoraj nie było już śniegu, dziś znowu jest i to całkiem dużo. W ogóle, wczoraj oddałam słuchawki na reklamację i nie mam teraz jak słuchać muzyki z telefonu. Poza tym, boję się, że powiedzą, że to z mojej winy się zepsuły, bo tam jednej części
brakowało... XD Jeśli przyjmą reklamację, to mam iść w piątek po południu odebrać nowe. Mama powiedziała mi najpierw, że 5 czerwca jedziemy na wesele do mojej siostry ciotecznej. Ale zaraz... przecież 5 jest koncert MARSÓW! Niestety, nie jadę na niego, ale planowałam po prostu zostać w domu i się w tym dniu dołować. Jednak nadeszło sprostowanie. Wesele jest 8 czerwca, w sobotę, a nie 5 w środę. Nie wiem jak to będzie. Nie mam sukienki ani butów. Niedawno widziałam taką całkiem ładną. Kremową, z koronki.

Wczoraj znalazłam ten filmik. To The Kill wykonane przez jakąś Ewelinę Lisowską. Niestety, nie mam pojęcia kto to jest, ale nich lepiej przestanie śpiewać. Z resztą, sami zobaczcie jak to jej wyszło:



Moim zdaniem jest to katastrofa. Dziewczyna myślała, że jak zaśpiewa to po swojemu, to jej wyjdzie. Niestety, myliła się. Powiem krótko - jest to niesmaczne dla moich uszu.

Piosenka dnia: Breaking Point. Utwór pochodzi z najnowszego albumu Temper Temper wydanego 14 lutego tego roku. Piosenki możecie posłuchać tu: KLIK, a tekst znajdziecie tu: KLIK.

Na dziś to wszystko.

sobota, 9 marca 2013

Home

Wczoraj nie miałam dostępu do komputera. Dzisiaj już jestem. Dostałam z WOKu 6 i 3. W końcu moje oceny ulegają polepszeniu ;) Dziś w końcu kupiłam sobie te trampki, bo już od początku roku zarzekałam się  że kupię. Takie same jak ma Zuzia. Chciałam granatowe, ale nie było mojego rozmiaru, więc mam czarne. Kupiłam też czarną kredkę do oczu i mgiełkę Playboya. W poniedziałek poprawa pracy klasowej z matematyki, powinnam sobie to wszystko powtórzyć, ale jak zwykle mi się nie chce.

Piosenka dnia? Three Days Grace - Home

Teledysk:


Utwór Pochodzi z płyty Three Days Grace. Tekst piosenki znajdziecie tu: KLIK.

To już wszystko.


czwartek, 7 marca 2013

Life Starts Now

Dostałam dziś 4 z fizyki z pracy klasowej z astrologii. Jestem z siebie zadowolona. Na szczęście nie musiałam meldować. Jutro są skrócone lekcje. Nie chce mi się iść do szkoły... Monika chora... No nic. Tak musi być.  Ale zapowiada się luźny dzień,
 a to najważniejsze. Nudno mi ogólnie. Oglądam swojego tumblra i fangirlsuję. Podobno jutro ma znów spaść śnieg. A było tak cudownie. A w cholerę to wszystko.

(źródło: tumblr)

Piosenka dnia: Three Days Grace - Life Starts Now. Piosenka pochodzi z płyty o tym samym tytule Life Starts Now. Posłuchać możecie jej tu: KLIK, a tekst znajdziecie tutaj: KLIK.

Na dziś to już wszystko.





środa, 6 marca 2013

Sto Tysięcy Jednakowych Miast

Kolejny dzień. Ciągle boli mnie głowa. To chyba przez ciśnienie. Na dworze piękna pogoda! Aż chce się wyjść z domu ;) Miałam dziś pracę klasową z geografii,ale dobrze mi poszła, bo w ostatniej chwili dostaliśmy od równoległej klasy odpowiedzi. Poza tym, Zuzia przyklejała sobie do twarzy mój długopis, bo był uklejony od taśmy. Skończyła dopiero wtedy, aż pani zaczęła się z niej śmiać. Poza tym, narysowała siebie z tym długopisem na twarzy. Teraz siedzę z kubkiem kawy i uczę się na pracę klasową z edukacji dla bezpieczeństwa słuchając Comy. Ten tydzień jest baaardzo pracowity. Chciałabym, żeby już się skończył. Niezbyt dobrze się czuję... A jutro pewnie będę musiała jeszcze meldować na edukacji, bo w tym tygodniu jestem dyżurną. Ciężkie jest moje życie, rzekłabym.




(źródło: tumblr)


Na poprawę humoru uśmiechnięci Mike i Chester z zespołu Linkin Park. 
Dzisiejszą piosenką dnia będzie utwór Comy - Sto Tysięcy Jednakowych Miast. Uwielbiam. Piosenka nie ma teledysku. Pochodzi z płyty Pierwsze Wyjście z Mroku. Tutaj możecie posłuchać utworu KLIK. A tu znajdziecie tekst piosenki KLIK.

WSZYSTKO. 


wtorek, 5 marca 2013

No i gitara

Jakoś tak mnie głowa boli. Miałam w szkole 3 lekcje. Dwa języki polskie i angielski. Przed chwilą jadłam, a teraz siedzę przed komputerem i gram na gitarze. Tylko ja do tego nerwów nie mam i nic mi nie wychodzi. Aktualnie powtarzam chwyty, a potem... Potem może nauczę się grać jakiejś piosenki. Ale powinnam uczyć się z geografii i niemieckiego... TRUDNO. Są rzeczy ważniejsze i mniej ważne.

 

Tak wygląda moja gitara. Firma Ever Play. Klasyczna, 4/4. Naprawdę dobrze się
 sprawdza, dźwięki są czyste, baaardzo przyjemne dla ucha ;) Polecam tą firmę.

Piosenka dnia: Papa Roach - No Matter What

Teledysk:

Naprawdę warto jej posłuchać. 
Tutaj znajdziecie tekst i tłumaczenie: KLIK

Na dziś to już wszystko ;)

poniedziałek, 4 marca 2013

Początek...

Od czegoś zawsze trzeba zacząć. Witam na moim nowym blogu.
 Jestem Ola. Mam prawie 17 lat. Długo zastanawiałam się czemu poświęcić prowadzenie tego bloga. Stwierdziłam, że będę tu pisać o wszystkich ważnych sprawach w moim życiu, ale i tak pewnie wyjdzie, że najwięcej miejsca zajmie moja miłość do muzyki. Od 2010 roku jestem Echelonem. Thirty Seconds To Mars poznałam dzięki mojej starszej siostrze. No i od tamtej chwili zaczęła się moja fascynacja tym zespołem. Poza tym uwielbiam także Linkin Park, Papa Roach, Three Days Grace, Bullet for My Valentine. Jest tego dużo więcej,
z resztą dowiecie się wkrótce :)


Myślę, że na razie to tyle. Będę wstawiać wiele gifów, zdjęć, wywiadów, filmików, 
więc bądźcie czujni :D Posiadam też tumblra, twittera oraz konto na last.fm. Do których linki znajdziecie z prawej strony.
Do następnego!